Hurkacz poznał następnego rywala! Pierwszy taki mecz w historii
Hubert Hurkacz awansował do drugiej rundy turnieju w ’s-Hertogenbosch, a teraz poznał swojego kolejnego przeciwnika. Dotąd Polak jeszcze nigdy się z nim nie mierzył.

W środę Hubert Hurkacz rozpoczął okres gry na nawierzchni trawiastej. Polak przystąpił do imprezy rangi ATP Tour 250 w ’s-Hertogenbosch i pierwszej fazie grał z Roberto Bautistą-Agutem. Wrocławianin w dwóch setach odprawił Hiszpana, dzięki czemu mógł czekać na wyłonienie swojego kolejnego rywala.
ZOBACZ TAKŻE: Magda Linette w ćwierćfinale debla WTA w s'Hertogenbosch
Tym miał być Laslo Djere lub kwalifikant Mark Lajal. Ich spotkanie zdecydowanie lepiej otworzył niżej notowany Estończyk, który najpierw przełamał na 2:0, a później potwierdził przewagę przy swoim serwisie. Lajal pewnie zmierzał ku triumfowi w pierwszej partii, a w końcówce dołożył drugiego breaka, zwyciężając do dwóch.
Druga partia była zdecydowanie bardziej wyrównana. W porównaniu do pierwszej - Djere zdołał dotrzymać kroku Lajalowi, a nawet miał swoje okazje. Przy stanie 2:2 Serb dotarł do czterech szans na przełamanie, w tym trzech z rzędu, ale Estończyk wyszedł z opresji. Wszystko rozstrzygnęło się na finiszu. Kluczowy był 10. gem, w którym Lajal odebrał podanie Djere i tym samym zamknął całą potyczkę, awansując do drugiej rundy Libema Open.
To właśnie 22-letni Estończyk, plasujący się na 195. miejscu w rankingu ATP, powalczy z Hurkaczem o awans do ćwierćfinału zmagań w ’s-Hertogenbosch. Do tej pory panowie jeszcze nigdy nie stanęli naprzeciwko siebie. Będzie to ich premierowe starcie.
Mark Lajal - Laslo Djere 6:2, 6:4
Przejdź na Polsatsport.pl