Pięciosetowa bitwa w Rio de Janeiro. Niemki postawiły się Brazylijkom

Siatkówka

Trzeci mecz Brazylijek w Lidze Narodów 2025 i ich trzecie zwycięstwo. W rozegranym w Rio de Janeiro spotkaniu Niemki postawiły gospodyniom bardzo trudne warunki i prowadziły 2:1 w setach, jednak dwie ostatnie partie należały już do "Kanarkowych".

Pięciosetowa bitwa w Rio de Janeiro. Niemki postawiły się Brazylijkom
fot. VolleyballWorld.com
Siatkarki reprezentacji Brazylii w swoim trzecim meczu w Lidze Narodów 2025 pokonały w Rio de Janeiro Niemki 3:2

Faworytkami spotkania były grające przed własną publicznością Brazylijki, które w swoich dwóch pierwszych meczach w VNL 2025 pokazały znakomitą formę, pokonując bez straty seta Czeszki i Amerykanki. Niemiecka drużyna, od tego roku prowadzona przez włoskiego szkoleniowca Giulio Bregolego, na inaugurację wygrała z Koreą Południową 3:0, a następnie po zaciętym meczu uległa mistrzyniom olimpijskim Włoszkom 2:3.

 

ZOBACZ TAKŻE: 27:25 w tie-breaku! Nieprawdopodobny siatkarski dreszczowiec i historyczne zwycięstwo

 

W pierwszym secie bardzo długo prowadziły Niemki, które nie przestraszyły się głośnego dopingu blisko dziesięciu tysięcy brazylijskich kibiców. Od wyniku 6:4 dla "Kanarkowych" zdobyły pięć punktów z rzędu i potem utrzymywały niewielkie prowadzenie aż do końcowego fragmentu partii. Brazylijki, grające w turnieju w Rio de Janeiro bez swojej największej gwiazdy Gabi, w końcu jednak wyrównały (19:19), a w ostatnich akcjach seta pokazały więcej jakości i zimnej krwi od swoich rywalek, dzięki czemu zwyciężyły 25:23.

 

Druga odsłona to jeszcze lepsze otwarcie niemieckiej drużyny. Siatkarki trenera Bregolego świetnie spisywały się w ataku i w bloku, potrafiły wykorzystywać błędy przeciwniczek i w pewnym momencie prowadziły aż 11:4. Potem zaczęły jednak tracić przewagę. Brazylijki po nieudanym starcie zwarły szeregi, poprawiły zagrywkę oraz blok i w ekspresowym tempie zmniejszyły straty z siedmiu punktów do tylko jednego (12:11).

 

Gdy wydawało się, że "Kanarkowe" lada moment przejmą kontrolę nad setem, rezon odzyskała ekipa z Europy - od stanu 14:13 wygrała trzy kolejne wymiany i znów miała kilkupunktową przewagę (17:13). W końcówce zespół trenera Ze Roberto ponownie zbliżył się na jedno "oczko" (21:20), ale tym razem ostatnie piłki należały do Niemek. Skuteczny atak Marii Tabacuks dał im setbola, a efektowny blok Anastasii Cekulaev i Sary Straube na Anie Cristinie - zwycięstwo 25:21.

 

W decydującą część trzeciej odsłony znów z dość wyraźną przewagą wchodziła drużyna Niemiec, która zbudowała czteropunktowe prowadzenie w tym samym momencie, co w poprzednim secie - z 14:13 szybko zrobiło się 17:13. Potem na dłuższą chwilę inicjatywę przejęły jednak "Kanarkowe" i po serii pięciu wygranych akcji z rzędu wyrównały na 20:20. Ostatecznie wygrały jednak Niemki, ponownie kończąc seta blokiem na Anie Cristinie (25:23).

 

W czwartej partii długo trwała walka punkt za punkt, ale już w drugiej połowie tej części meczu zdecydowanie lepsze były Brazylijki. W kluczowym momencie bardzo ważną rolę odegrał ich blok - punkty zdobyte w tym elemencie przez Luizę i Julię Bergman dały drużynie Ze Roberto cztery punkty przewagi (21:17) i kontrolę nad sytuacją na boisku. Gospodynie turnieju w Rio de Janeiro zachowały tę kontrolę już do końca seta, po ataku Jheovany wygrały 25:20 i doprowadziły do tie-breaka.

 

Siatkarska dogrywka rozpoczęła się od dwóch asów serwisowych Liny Alsmeier i prowadzenia Niemek 2:0, ale potem wiatr w żagle złapała ekipa Brazylii, wygrywając sześć kolejnych akcji (6:2). Przy zmianie stron Brazylijki prowadziły 8:3 i później już nie dały się doścignąć. Autowy serwis Alsmeier dał im piłkę meczową, a blok Any Cristiny na Emilii Weske - zwycięstwo 15:8 w tie-breaku i 3:2 w całym meczu.

 

Po trzech rundach spotkań Brazylia ma w dorobku komplet zwycięstw i tylko jeden stracony punkty. Reprezentacja Niemiec z trzech meczów wygrała tylko jeden, ale punkty wywalczone w starciach z Włoszkami i Brazylijkami mogą się dla nich okazać bardzo cenne w kontekście walki o awans do turnieju finałowego VNL.

 

W swoich ostatnich meczach turnieju w Rio de Janeiro Brazylia zmierzy się z Włochami, a Niemcy z reprezentacją Czech. 

 

Liga Narodów 2025, Rio de Janeiro
Niemcy - Brazylia 2:3 (23:25, 25:21, 25:23, 20:25, 8:15)

 

Niemcy: Sarah Straube (4), Emilia Weske (17), Lina Alsmeier (17), Leana Grozer (4), Anastasia Cekulaev (12), Camilla Weitzel (3), Anna Pogany (libero) oraz Maria Tabacuks (15), Antonia Stautz, Monique Strubbe (5).

 

Brazylia: Macris, Tainara (4), Ana Cristina (21), Julia Bergmann (15), Lorena (15), Lanna, Lais (libero) oraz Jheovana (14), Aline, Helena, Roberta.

 

GW, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie

 

 
 
 

 

 
 
 

 

 
 
 

 

 
 
 

 

 
 
 

 

 
 
 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
OSZAR »