Legenda z uznaniem o Novaku Djokoviciu. "Największy, jakiego widziano"
Novak Djokovic to wciąż grająca legenda tenisa. Serb ma na koncie aż 100 wygranych turniejów, w tym 24 wielkoszlemowe. W historii dyscypliny już dawno zapisał się złotymi zgłoskami, a to jeszcze nie koniec - wciąż jest w grze o tytuł paryskim French Open. Dokonania 38-latka skomentował inny legendarny zawodnik - od lat będący na sportowej emeryturze Andre Agassi.

Djokovic pod koniec maja wygrał swój 100. turniej rangi ATP. W wielkim finale rywalizacji w Genewie serbski tenisista po bardzo emocjonującym starciu wygrał z Hubertem Hurkaczem 5:7, 7:6 (7-2), 7:6 (7-2).
ZOBACZ TAKŻE: Pierwsza taka sytuacja od czterech lat! Koniec znakomitej passy Świątek
38-latek się nie zatrzymuje. Już w piątek stanie do walki o wydłużenie swoich szans na wywalczenie kolejnego "Wielkiego Szlema". W walce o finał French Open zmierzy się z Jannikiem Sinnerem. Drugą półfinałową parę stworzą Włoch Lorenzo Musetti i Hiszpan Carlos Alcaraz.
Najlepszą czwórkę turnieju im. Rolanda Garrosa w rozmowie z ATP ocenił legendarny Andrea Agassi. Szczególnie dużo uwagi poświęcił on właśnie Djokoviciowi, podkreślając jego kunszt techniczny.
- Widzę w nim największego defensywnego gracza, jakiego kiedykolwiek widziano i, co szokujące, kiedy trzeba, prawdopodobnie największego ofensywnego gracza, jakiego kiedykolwiek widziano. Jest jak bokser, który musi poczuć uderzenie rękawicy, zanim w ogóle się zaangażuje - stwierdził były amerykański tenisista.
Agassi to zwycięzca ośmiu turniejów wielkoszlemowych, mistrz olimpijski z Atlanty (1996) oraz trzykrotny zwycięzca Pucharu Davisa. Przez 101 tygodni był także liderem światowego rankingu. Karierę zakończył w 2006 roku.
Relacja na żywo meczu Djokovic - Sinner w piątek na Polsatsport.pl.
Przejdź na Polsatsport.pl