Debiutanci w kadrze, stare ambicje i nowe wyzwania - siatkarska Liga Narodów rusza już w czerwcu!
Polscy siatkarze już 11 czerwca rozpoczną walkę w kolejnej edycji Ligi Narodów. Do tej pory stawali na podium pięciu z sześciu rozegranych edycji. Znów będą walczyć o najwyższe cele. W kadrze nie brakuje nowych twarzy. I choć pojawiły się też nowe wyzwania, to jednak ambicje wciąż są te same. To walka o końcowe zwycięstwo.

Tylko raz nie stanęli na podium Ligi Narodów
Odkąd w 2018 roku powołano do życia rozgrywki Ligi Narodów, to reprezentanci Polski tylko raz nie stanęli na podium. Co ciekawe, miało to miejsce w premierowej edycji. Od 2019 roku zawsze kończą z medalem.
Zobacz także: Oficjalnie! W tym klubie Wilfredo Leon zagra w przyszłym sezonie
W 2023 roku w Gdańsku wygrali Ligę Narodów, a przed rokiem w Łodzi finiszowali na trzecim miejscu z brązowymi medalami. Na koncie mają pięć krążków i pod względem ilościowym są najlepsi w całej stawce. Czy w 2025 roku znów potwierdzą swoje umiejętności i zameldują się na podium?
Aż siedmiu debiutantów w kadrze Grbicia. Wielu liderów będzie odpoczywać
Trener Nikola Grbić zaskoczył. Na rozgrywki Ligi Narodów powołał aż siedmiu debiutantów, w tym jednego zawodnika z drugiego poziomu rozgrywkowego w Polsce. Szansę debiutu w tych prestiżowych rozgrywkach będą mieli:
- Alaksiej Nasewicz,
- Kajetan Kubicki,
- Jordan Zaleszczyk,
- Jakub Nowak,
- Mateusz Nowak,
- Mateusz Czunkiewicz,
- Maksymilian Granieczny.
Tylko od nich zależy, z jakiej strony się pokażą i czy pozostaną w kręgu zainteresowań selekcjonera na dłużej.
Sezon reprezentacyjny jest wymagający, dlatego trener Nikola Grbić zdecydował się na roszady w składzie. Skoro są debiutanci, to automatycznie zabrakło miejsca dla kilku doświadczonych zawodników. Tym samym w Lidze Narodów 2025 nie zobaczymy m.in.:
- Łukasza Kaczmarka,
- Marcina Janusza,
- Pawła Zatorskiego,
- Mateusza Bieńka,
- Grzegorza Łomacza.
To liderzy kadry w ostatnich latach, jednak w najbliższych tygodniach będą nieco więcej odpoczywać. Reprezentacja Polski w siatkówce mężczyzn przechodzi metamorfozę. Odmłodzenie kadry przekłada się na liczne wyzwania. Jak poradzi sobie z tym sztab szkoleniowy?
Jego zadaniem jest umiejętne wkomponowanie nowych zawodników do drużyny, a także stworzenie wybuchowej mieszanki rutyny i doświadczenia z młodzieńczą fantazją debiutantów. Czy przyniesie to zamierzone efekty? Planowany przegląd kadr może przynieść wiele korzyści naszemu zespołowi w dłuższej perspektywie, ale początki bywają trudne.
O co grają polscy siatkarze? Zaczną w Chinach
Cel się nie zmienia. Jest nim wygrywanie w każdym kolejnym meczu, w tym zwłaszcza w turniejach mistrzowskich. Liga Narodów to prestiżowe rozgrywki i Biało-Czerwoni z pewnością powalczą o awans do finałów, a następnie o miejsce na podium. Jak co roku należą do grona głównych kandydatów do złota.
Pierwsze spotkanie polskich siatkarzy w tegorocznej Lidze Narodów już 11 czerwca o 7:30 rano czasu polskiego. W Xi'an w dalekich Chinach zagrają z Holendrami i są zdecydowanymi faworytami. Czy dobrze wejdą w Ligę Narodów i potwierdzą swoją pozycję w światowej siatkówce? Przekonamy się już niebawem.
Przejdź na Polsatsport.pl