Robert Lewandowski zwrócił się do kibiców. Takie słowa po porażce w Lidze Mistrzów
FC Barcelona odpadła z Ligi Mistrzów po zaciętym półfinale, w którym zmierzyła się z Interem Mediolan. Głos po porażce zabrał Robert Lewandowski.

We wtorek 6 maja odbyło się rewanżowe starcie w półfinale Ligi Mistrzów. FC Barcelona, która w pierwszym meczu zremisowała u siebie 3:3, teraz ponownie zmierzyła się z Interem, ale już w Mediolanie. Po bardzo zaciętym spotkaniu ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją stronę przechyliła włoska ekipa, wygrywając starcie 4:3 po golu w dogrywce.
ZOBACZ TAKŻE: Włoskie media rozpływają się nad grą Interu. "Serce zrobiło różnicę"
Na murawie podczas tego meczu, oprócz Szymona Marciniaka, który był rozjemcą hitu Ligi Mistrzów, pojawiło się trzech Polaków. Wojciech Szczęsny już od pierwszej minuty strzegł dostępu do bramki "Blaugrany", Piotr Zieliński pojawił się na boisku w 79. minucie, a Lewandowski wszedł do gry na początku doliczonego czasu gry w drugiej połowie. Przez cały mecz z ławki rezerwowych nie podniósł się natomiast Nicola Zalewski.
Po porażce kapitan piłkarskiej reprezentacji Polski postanowił opublikować post w mediach społecznościowych.
"Daliśmy z siebie wszystko i byliśmy tak blisko. Jesteśmy dumni z tej podróży i wdzięczni za Wasze wsparcie! Jeszcze więcej przed nami, a razem będziemy iść do przodu!" - napisał napastnik "Dumy Katalonii".
Jeszcze nie wiadomo, z kim zmierzy się Inter w finale Ligi Mistrzów. O tym zadecyduje drugi półfinał między PSG a Arsenalem, który odbędzie się w środę 7 maja.
Przejdź na Polsatsport.pl