Bez straty seta! Świątek w półfinale French Open. Czeka nas prawdziwy hit
Iga Świątek zameldowała się w półfinale Rolanda Garrosa po wygranej z Eliną Switoliną 6:1, 7:5. W walce o awans do finału turnieju wielkoszlemowego w Paryżu zmierzy się z liderką światowego rankingu - Aryną Sabalenką. Polka wciąż ma szansę na historyczne osiągnięcie - jeśli triumfuje w stolicy Francji po raz czwarty z rzędu, dokona czegoś, czego żadna tenisistka nie osiągnęła od ponad stulecia.

Pierwszy set ułożył się bardzo dobrze dla Polki. Świątek dwukrotnie przełamała rywalkę, a do tego imponowała skutecznością przy swoim serwisie. Switolina miała kilka szans na zapunktowanie przy podaniu piątej zawodniczki rankingu WTA, ale nie skorzystała z nich. Ostatecznie tenisistka z Raszyna wygrała partię 6:1.
Drugi set rozpoczął się wyrównanie - obie zawodniczki pewnie wygrywały swoje gemy serwisowe i prezentowały konsekwentną grę przy własnym podaniu. Przełom nastąpił w czwartym gemie, kiedy Switolina przełamała serwis Świątek i objęła prowadzenie 3:1. Polka błyskawicznie odpowiedziała, odrabiając stratę przełamania i doprowadzając do remisu 3:3.
ZOBACZ TAKŻE: Pewny awans Djokovicia. Hit w ćwierćfinale Roland Garros
Przy stanie 4:5 raszynianka serwowała, by pozostać w secie. Choć miała dwie piłki na 5:5, Ukrainka zmusiła ją do walki, doprowadzając do równowagi. Polka jednak wytrzymała presję i dopisała gema na swoje konto. Kluczowy moment nastąpił w kolejnej partii - piąta zawodniczka światowego rankingu wykorzystała swoją szansę i odebrała podanie rywalce, obejmując prowadzenie 6:5. Przy własnym serwisie zakończyła spotkanie w efektownym stylu, notując trzy asy i pieczętując swój awans do półfinału French Open.
W 1/2 finału czeka ją starcie z liderką światowego rankingu - Aryną Sabalenką. Białorusinka w ćwierćfinale wyeliminowała Qinwen Zheng 7:6(3), 6:3. Świątek, która triumfowała na kortach Rolanda Garrosa w latach 2020, 2022, 2023 i 2024, celuje w czwarte z rzędu mistrzostwo w Paryżu - osiągnięcie niespotykane w kobiecym tenisie od ponad stulecia.
Iga Świątek (5. WTA) - Elina Switolina (14. WTA) 6:1, 7:5.
Przejdź na Polsatsport.pl